Znowu w szpitalu

Wczoraj pojechaliśmy do szpitala i niestety okazało się, że znowu muszę tam zostać. Tym razem mam zapalenie oskrzeli i muszę mieć antybiotyk L. Antybiotyk dożylnie – więc musi być wbity wenflon……. Zaczęło się kucie. Pierwszy raz, drugi, piąty… siódmy i udało się. To niesprawiedliwe…… Bardzo bardzo plakałam i bardzo mnie bolało. Wkutym wenflonem nie cieszyłam się zbyt długo, dziś … Continue reading Znowu w szpitalu