Witam Was serdecznie,
Za oknem słoneczko i już z Mamusią odliczamy czas, kiedy zaczniemy znowu wychodzić na dworek. Mamy nadzieję, że jeszcze z miesiąc, pogoda i ciepła temperatura na to pozwoli. To były dla nas długie miesiące, kiedy zamknęłyśmy się w domku.
Ale zanim nadejdzie pogoda, chciałam Wam napisać, co ważnego wydarzyło się w moim życiu od poprzedniego wpisu.
Po pierwsze to jestem już dużą dziewczynką, 6cio latką. 17 lutego miałam swoje kolejne urodzinki. Szalonej imprezy nie było. Był skromny tort i odwiedziny na raty. Rodzice bali się abym od nikogo nie zaraziła się jakąś chorobą, wiec hucznie będziemy świętować na wiosnę.
Przez cały luty moi dwaj bracia cioteczni chorowali na ospę. Przez co jeszcze bardziej byłam odizolowana od rodzinki. Lekarze z hospicjum ostrzegli nas, że taka ospa mogłabym dla mnie bardzo niebezpieczna. Także tęskniłam za chłopakami bardzo i nadal tęsknię.
Ale najważniejszą rzeczą, która przytrafiła się naszej rodzince, to narodziny Alicji, mojej malutkiej siostry ciotecznej. A więc Alicja urodziła się w sobotę 18 lutego, 1 dzień po moich 6 urodzinach. Po tygodniu Ciocia Magda i Alicja były już w domu, ze swoimi chłopakami. Mamusia i Tatuś już Alicję widzieli i przytulali. Ja jeszcze muszę na to troszkę poczekać, aż znowu zrobi się cieplej. Z opowiadań wiem, że Ala jest taka malutka i dużo śpi. Lubi przytulać się do swojej mamusi i jest bardzo grzeczna.
Także kolejny zimowy miesiąc przetrwałam w miarę względnym zdrowiu. Zdarzało mi się trochę wymiotować, trochę pokasłać i nie przespać spokojnie większość nocy. Ale to i tak bez porównania lepiej niż z poprzednimi latami. Dlatego razem z Rodzicami patrzymy optymistycznie na mijającą zimę i czekamy w końcu wiosny.
I korzystając z okazji..
Dziękuję Wam za 1% podatku, który decydujecie się dla mnie przekazać. Jesteśmy Wam za to ogromnie wdzięczny.
Dla których się jeszcze wahają, poniżej znajdziecie link do przyjaznego programu, który automatycznie wstawi moje dane do rozliczenia podatku. (link)
Uśmiech Basi jest najpiękniejszy, najszczerszy, najbardziej uroczy! 🙂
Ten uśmiech rozgoni zimne chmury i przywoła wiosnę!
Buziaki, Basiuuuu!!!!
❤
LikeLike